Witam!
Mój pierwszy kontakt z zakonem miałem w listopadzie 2012 roku.Dostałem zaproszenie na Pijarskie Rekolekcje Liturgiczne.Był to dla mnie czas dłuższej modlitwy, a przede wszystkim czas poszukiwania odpowiedzi na pytanie:
"Czy ja mam powołanie kapłańskie?"
Czasu przeżytego w WSD nie da się opisać, to trzeba przeżyć. To były dla mnie jedyne z najpiękniejszych dni jakie przeżyłem w życiu.
Gdy już wracałem, to siedziałem sobie tak w busie i tak się czułem jak bym przyszedł z innego świata.
Ludzie cały czas gdzieś pędzą nie mają czasu na Boga.
Widzę przez okno jak pewien człowiek się zatrzymał porozmawiać ze znajomym minęło kilka sekund, a on już zerka na zegarek i idzie dalej.
Dla mnie pobyt w seminarium, a pobyt w domu, szkole itd. to tak jak bym był w dwóch różnych światach.
Już muszę kończyć tą notkę, bo za niedługi czas wyjeżdżam na rekolekcję. Czeka mnie długa droga.
Wracam w piątek, 18 stycznia 2013 roku.
Do zobaczenia!
Dziękuję za wizytę u mnie :)
OdpowiedzUsuńNiech ten czas przyniesie Ci lepsze poznanie Pana Jezusa.
Pozdrawiam :)
Witaj Patryku!
OdpowiedzUsuńTo już jutro jest dzień Twojego powrotu rekolekcji. Mam nadzieję, że czas spędzony w seminarium okaże się owocny.
Pozdrawiam w oczekiwaniu na wieści.
- Wojtek