Znowu niestety mówię "dobry wieczór", bo piszę późną porą dochodzi już godzina 23.00, jest piątek, więc nie mam dużo pracy na jutro. Jestem dopiero w 2 LO, ale pomimo tego mam dużo zajęć pozalekcyjnych i dlatego jest ciężko znaleźć coś wolnego, żeby tutaj coś napisać i nasuwa mi się pytanie czy warto prowadzić ten blog dalej hmmm?
O moim powołaniu kapłańskim myślę nadal, cały czas te myśli są, cały czas się modlę o pomoc w rozeznaniu i tak się zastanawiam dlaczego pomimo tego, że jest mi dobrze w domu z rodziną to jakoś nie czuję się tutaj szczęśliwy i chciałbym opuścić mój dom.
A tak na zakończenie polecam piosenkę T.Love - Lucy Phere.
Witam .No to dość poważna decyzja.Również mam młodego księdza w rodzinie i pamiętam Jego rozmyslania i poszukiwanie tej właściwej drogi .
OdpowiedzUsuńŻycze żebyś znalazł swoją drogę ,taką na której będziesz szczęśliwy .Pozdrawiam serdecznie :-)
markaja.interia.pl
Ja zawsze tu zagladam lubie tu u Ciebie posiedziec ;) czuc taki spokoj ;) nie rezygnuj z pisania bloga ;) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że jesteś na etapie poszukiwań i stąd te wszystkie rozmyślania. Potrzebujesz czasu abyś mógł się odnaleźc.
Pozdrawiam :)